Z racji przeprowadzki (nie wspomnę już której, bo zaczyna moje życie przypominać tułaczkę cygana), nie spodziewam się uzupełniania bloga przez jakiś czas, z przyczyn technicznych. Kiedy już poukładan wszystko w nowym lokum na półkach (swoją drogą przeraził mnie metraż jaki muszę kupić, a przecież jeszcze tyle pozycji brakuje w mojej zbieraninie), nie omieszkam się pochwalić. Tym bardziej będę miał powód do dumy, bo wyjdą ksiązki z ciasnego regaliku, z dorabianymi półkami, upchane ciasno i wylądują w miejscu, gdzie będą miały o wiele więcej miejsca.
Póki co wrzucam ostatnią fotkę kolekcji jaką posiadam przed spakowaniem książek.
Ja wiem, że brakuje już na niej kilku pozycji, które są wrzucone na bloga, ale jakoś zapomniałem zrobić przed spakowaniem książek w pudła nowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz