PIERWSZE POLSKIE WYDANIA SERIE WYDAWNICZE KOMPLETY WYDAWNICTW WSZYSTKIE POLSKIE WYDANIA FILMOGRAFIA KSIĄŻKI AUDIO KOMIKSY

"Serca Atlantydów" (2013 - Prószyński i S-ka) [Książka] - Stephen King


Kolejne wznowienie zbioru opowiadań, które zawdzięczamy tak jak i premierowe wydanie wydawnictwu Prószyński. To należy do serii wydań z logo wydawcy na grzbiecie i pomijając kosmetyczne zmiany na wspomnianym fragmencie oprawy, jest wierną kopią poprzedniego wydania.


Z okładki:

W swojej książce Stephen King proponuje czytelnikom pięć wypraw w niezbyt odległą przeszłość: lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte. Senna atmosfera amerykańskich prowincjonalnych miasteczek, zwyczajne troski i radości zwyczajnych ludzi, mało ważne wydarzenia, owocujące mało istotnymi konsekwencjami... Nie dajmy się jednak zwieść pozorom: spokój jest tylko udawany a zwyczajność powierzchowna. Pod cienką warstwą spokoju kipią niebezpieczne namiętności, uważny czytelnik bez trudu zaś ułoży z porozrzucanych przez autora fragmentów i wskazówek obraz co najmniej równie mroczny i groźny jak te, które mistrz literatury grozy kreślił w swoich wcześniejszych, bestsellerowych powieściach.


Dedykacja:

Josephowi, Leanorze i Ethanowi: opowiedziałem wam to wszystko tylko po to, żeby właśnie wam powiedzieć.





Tytuł oryginału: Hearts In Atlantis
Rok premiery oryginału: 1999
Rok premiery w Polsce: 2000

Numer wydania w Polsce: IV
Rok wydania: 2013
Wydawca: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Maciejka Mazan, Arkadiusz Nakonieczny
Ilustracja na okładce: Vincent Chong
Liczba stron: 488

Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Format: 142mm x 202mm
ISBN: 978-83-7839-669-7
Cena: 36,00


Wszystkie polskie wydania tej książki: ▼▲
Film powiązany z tą pozycją: ▼▲

13 komentarzy:

  1. Chyba najlepsza okładka z tej serii. Choć pierwsze wydanie i tak ładniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. W końcu Prószyński wydał ten zbiór z nowym grzbietem. Już myślałem, że tego nie zrobi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda tylko że tak późno, bo stracił po drodze prawa do kilku pozycji i cała seria znowu nie będzie posiadała wszystkich tytułów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie pytałem się wydawcy o wznowienia Kolorado Kid, Blaze oraz Ostatni Bastion Barta Dawesa i odpisał, że stracił prawa także i do tych tytułów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe czy Blaze zostanie przejęty przez Albatrosa, bo na Kolorado Kid raczej można postawić krzyżyk, chyba że Albatros da go w pakietach z lepszymi książkami jak kiedyś Prószyński;) Swoją drogą to było świetne rozwiązanie. Ostatni Bastion BD już od jakiegoś czasu widnieje w "przyszłych zapowiedziach" na stronie Albatrosa.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Key Pi Jak tak dalej pójdzie to Albatros będzie miał całego Bachmana. Ostatni Bastion wznawiali kieszonkowo i liczyłem na normalne wydanie z logo, a Blaze za "ileśtam" jak się nakład wyczerpie.
    @Michał Dżi. Z Kolorado to była jakaś taka historia, że to strzał na jedno wydanie, bez wznowień.

    OdpowiedzUsuń
  7. A myślisz, że Albatros sięgnie po Blaze? Waham się czy kupić z Prószyńskiego bo zaraz może być wyprzedane, a z drugiej strony czekam co zrobi Albatros

    OdpowiedzUsuń
  8. No chyba tylko Wielkiego Marszu nie będą mieli. Swoją drogą szkoda, bo nie podobają mi się za bardzo Albatrowskie wydania.

    OdpowiedzUsuń
  9. To już kwestia gustu, dla mnie są najładniejsze od czasu pierwszej serii Prószyńskiego. Choć te z kropką też mi się bardzo podobały. A co do Blaze boję się, że zbyt niszowy tytuł by zaryzykowali jego wydanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja na Twoim miejscu kupiłbym Blaze w takim wydaniu, jakie jest dostępne, bo nawet jeśli kiedyś Albatros wykupi prawa, to nie wiadomo po jakim czasie książkę wyda.

    OdpowiedzUsuń
  11. No też się ku temu przychylam, nie będzie pasować na półce bo nie mam żadnej z tej serii ale co zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze można zrobić taki myk. Posiadać nowe wydania Prószyńskiego z logo, a brakujące tytuły uzupełnić o te bez loga na grzbiecie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie da się bo stare mam z pierwszej serii;) Ale trudno, Historia Lisey zielona też rodzynek na półce, tyle tylko, że dużo ładniejszy rodzynek niż Blaze;)

    OdpowiedzUsuń